Podobno szewc bez butów chodzi. A jak to jest z dietetykami? No cóż, może nie bez butów, ale też zdarza nam się wyjść w japonkach na mróz. Przynajmniej mnie. Bo jako specjalistka od odchudzania całkiem niedawno kupiłam kurs on-line o… odchudzaniu.
Co sprawiało, że chociaż sama mam dużą wiedzę w tym zakresie, postanowiłam spróbować zaleceń innego specjalisty? Odpowiedź jest dużo bardziej prosta niż mogłoby się wydawać i oczywiście opowiadam o niej w najnowszych odcinku podcastu.
Co to za kurs o odchudzaniu?
Zdradzam też jak wyglądał kurs i co sprawiło mi trudności w jego przejściu. Najbardziej niecierpliwym mogę zdradzić, że nie osiągnęłam efektów wizualnych, które były zapowiadane. I to bynajmniej nie dlatego, że kurs był zły. Wręcz przeciwnie! Za to dowiedziałam się czegoś o sobie, czegoś dużo bardziej ważnego niż perfekcyjny tyłeczek i sylwetka 90-60-90.
Chcesz się podzielić swoją historią?
Jeśli chciałabyś się podzielić swoją historią związaną z kupowaniem produktów, które miały pomóc Ci osiągnąć lepszą sylwetkę, to napisz do mnie wiadomość: justyna@justynamarkowska.pl
Ciekawa jestem, jakie swoją Twoje obserwacje 😃
A jeśli chciałabyś wprowadzić poprawki do swojego odżywiania, to może zainteresuje Cię mój bezpłatny e-book „5 pomysłów na szybkie śniadania i wieczory bez objadania”? Możesz pobrać go stąd.
Teraz zapraszam Cię do wysłuchania nowego odcinka!
Będzie mi bardzo miło, jeśli zaskubskrybujesz mój podcast w Twojej ulubionej aplikacji: Spotify, Apple Podcast lub Google Podcast.
Podcastu możesz też posłuchać na blogu, wciskając przycisk poniżej.